TAJLANDIA

Tajski masaż, czyli od czego zacząć poznawanie Tajlandii

Katarzyna Boni, 10.01.2018

Masaż tajski

fot.: www.shutterstock.com

Masaż tajski
Boli. Bardzo boli, ale daje zaskakujące efekty. Nuat Boran, klasyczny tajski masaż, łączy techniki z całej Azji i jest najlepszym sposobem na migrenę i stres.

Co jest przyjemnego we wbijaniu łokcia pod łopatkę, wciskaniu stopy w łydkę, naciąganiu szyi i strzelaniu kręgosłupem? Nic. Bo nie chodzi o to, jak jest w trakcie, tylko o to, jak jest potem.

Legendy mówią, że masaż tajski stworzył osobisty lekarz Buddy. W rzeczywistości to mieszanka wpływów z Chin, Indii, Kambodży: akupresura łączy się z rozciąganiem, refleksologia z jogą. Palce, łokcie, nadgarstki, przedramiona, stopy i kolana masażysty masują kanały sen (w ciele człowieka jest ich siedemdziesiąt dwa tysiące), którymi ponoć płynie powietrze. Przywraca się w ten sposób równowagę.

Masaż jest świetny na bóle w plecach, migreny, zakwasy i stres. Po godzinie wykręcania na wszystkie strony czuję się wypoczęta i rozciągnięta. Jakbym przez poprzednie dwa tygodnie wcale nie dźwigała codziennie 15-kilogramowego plecaka.

NA TEMAT:

Jak wykonywany jest masaż tajski

Na masaż tajski najlepiej stawić się w luźnym ubraniu, które ułatwia ruchy. W Tajlandii odpowiedni strój na przebranie można dostać nawet w ulicznym „salonie” masażu.

Tradycyjnie masaż tajski wykonywany jest na macie na podłodze w kilkuosobowej sali. W Polsce – raczej na szerokim stole do masażu, z zaczepioną między ścianami deską, której masażysta chwyta się, kiedy chodzi po ciele masowanego.

Masaż tajski w oryginale

Można śmiało powiedzieć, że masaż tajski jest jedną z ulubionych przez turystów atrakcji Tajlandii. W tym kraju masaż znajdzie cię sam. Wystarczy, że wyjdzie się na ulicę z hotelu.

W okolicach popularnej wśród backpackerów Khao San w Bangkoku godzina masażu kosztuje 250 bahtów, czyli ok. 30 zł. Moje ulubione miejsce to Cheewa SPA na Soi Rambuttri. Niby niczym się nie różni od reszty tego typu miejsc (jedna sala z dużą ilością materaców, nie liczcie na prywatność), ale masażyści doskonale wiedzą, co mnie boli i jak to rozmasować.

W świątyni Leżącego Buddy – Wat Pho – mieści się szkoła tajskiego masażu (z 1962 roku, choć sama świątynia ze sztuką medyczną – w tym i z masażem – związana jest od 1836, kiedy król Rama III otworzył tu parauniwersytet medyczny). Półgodzinny masaż stóp kosztuje 280 bahtów. Można zapisać się również na kurs (www.watpomassage.com).

Wat Pho
W świątyni Wat Pho w Bangkoku mieści się szkoła masażu tajskiego, fot. Shutterstock.com

Popularnym centrum masażu jest też miejscowość na północy Tajlandii – Chiang Mai.

Masaż tajski w Polsce

O zbawiennych skutkach tajskiego masażu można przekonać się w dużych polskich miastach.

Salony masażu Chaiyo w Warszawie, Krakowie i Wrocławiu zatrudniają Tajki szkolone w Wat Pho. Podobnymi kwalifikacjami mogą pochwalić się m.in. masażystki z salonów Thai Sun i Tajskie Spa w Warszawie oraz May Thai Massage w Krakowie.

Polub nas na Facebooku!

Żaden utwór zamieszczony w serwisie nie może być powielany i rozpowszechniany lub dalej rozpowszechniany w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny) na jakimkolwiek polu eksploatacji w jakiejkolwiek formie, włącznie z umieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody TIME S.A. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części z naruszeniem prawa tzn. bez zgody TIME S.A. jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.