BUDAPESZT

Ruin pubs w Budapeszcie. Jak imprezować, to tutaj!

Mateusz Łysiak, 9.02.2017

Ruin pub Szimpla w Budapeszcie

fot.: www.shutterstock.com

Ruin pub Szimpla w Budapeszcie
Stolica Węgier to nie tylko słynny parlament i Góra Gellerta. Aby jak najlepiej poznać wielowymiarowość miasta, warto zwiedzić je również nocą. Budapeszt śmiało może ścigać się z Berlinem o tytuł najbardziej imprezowej stolicy w Europie. Spośród wszystkich pubów i klubów, zdecydowanie wyróżniają się ruin pubs.

Romkocsma, czyli puby w ruinie, to fenomen na skalę światową. Na mapie Budapesztu pojawiły się kilkanaście lat temu. Designerskie lokale w starych kamienicach z miejsca podbiły serca Węgrów oraz turystów. Zlokalizowane głównie w dawnej żydowskiej VII dzielnicy przyciągają przede wszystkim swoim oryginalnym wystrojem. Ściany bardzo często są obdrapane i pomazane, ale w połączeniu z kolorowymi instalacjami zawieszonymi pod sufitem tworzą unikatowy klimat.

Jeszcze czterdzieści lat temu pomieszczenia barowe były czyjąś kuchnią lub sypialnią.

NA TEMAT:

W ruin pubs możemy nie tylko spotkać się ze znajomymi przy piwie czy potańczyć. Są to również miejsca, w których bardzo często organizowane są koncerty, przedstawienia i wystawy. W niektórych lokalach odbywają się również cykliczne targi zdrowej żywności.

Ruin pubs w Budapeszcie

Aktualnie „pubów w ruinach” jest w Budapeszcie ponad trzydzieści. Pierwszy z nich ­– Szimpla Kert (węg. Prosty ogród) powstał w 2001 r. Pub dał drugie życie starej kamienicy znajdującej się w klubowym zagłębiu Budapesztu na ulicy Kazinczy utca. W środku znajdziemy labirynt barów serwujących kanapki, dania na ciepło oraz napoje, nie tylko alkoholowe. W 2011 r. Szimpla zajęła trzecie miejsce na liście najlepszych barów na świecie sporządzonej przez Lonely Planet.

Największy ruin pub w Budapeszcie to Instant. Do dyspozycji imprezowiczów jest aż 26 pomieszczeń, w tym 7 barów i dwa ogrody. Na każdym poziomie panuje inny klimat. Na piętrze goście bawią się w rytmach radiowych przebojów, natomiast w piwnicach można wysłuchać didżejskich setów utrzymanych w klimatach trance oraz trap.

Za dnia ruin pubs są atrakcją turystyczną. Przyjezdni wchodzą do środka głównie po to, aby uwiecznić na zdjęciach artystyczny wystrój lokalu. Dopiero wieczorami puby zmienią się w miejsca spotkań kulturalnych oraz imprez do białego rana.

Przeczytaj więcej o mniej znanej stronie Budapesztu.

 

Polub nas na Facebooku!

Żaden utwór zamieszczony w serwisie nie może być powielany i rozpowszechniany lub dalej rozpowszechniany w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny) na jakimkolwiek polu eksploatacji w jakiejkolwiek formie, włącznie z umieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody TIME S.A. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części z naruszeniem prawa tzn. bez zgody TIME S.A. jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.