Galeria zdjęć:
Zobacz więcej miniatur
opera wiedeńska
Z klasą
Gdzie: Wiedeń (GMT+ 1 godz.)
Dla kogo:dla urodzonych w niewłaściwej epoce
Podczas corocznego święta upływu czasu, jakim jest Nowy Rok, Austriacy chętnie wracają myślami do dni, gdy Wiedeń był stolicą nie tylko dla nich ale również dla kilkunastu innych europejskich narodów. Tradycyjnie na cesarskim zamku Hofburg odbędzie się wielki, uroczysty bal, a Opera Wiedeńska jak co roku wystawi “Nietoperza" Johanna Straußa. W świętowanie włączy się całe miasto, szczególnie jego najstarsza część. Uliczkami poprowadzona zostanie Ścieżka Sylwestrowa pełna kramów z lokalnymi smakołykami i scen muzycznych grających szlagiery zarówno na współczesną jak i klasyczną nutę. Amatorzy rytmów z przeszłości niech ruszą na Stephansplatz, gdzie wiedeńskie szkoły tańca przeprowadzą przyśpieszone kursy walca. Następnego dnia trzymając fason możemy wybrać się pod ratusz, gdzie na telebimie transmitowany będzie na żywo Koncert Noworoczny Wiedeńskich Filharmoników.
Jak dojechać: Autobusem: Polski Bus: od 15 do 120zł w jedną stronę, Pociągiem: PKP - 240 zł w obie strony; Samolotem LOT- od 498zł w obie strony
Więcej: www.wien.info
Spektakularnie
Gdzie: Edynburg (GMT)
Dla kogo: dla miłośników tradycji
Szkocki sylwester wywodzi się jeszcze z czasów pogańskich, nazywa się Hogmanay i trwa aż cztery dni. W Edynburgu zacznie się 30 grudnia od wielkiej i efektownej parady z pochodniami, która przejdzie przez historyczne centrum miasta, aby rytualnie spalić łódź Wikingów. W europejskiej stolicy festiwali nie zabraknie świetnych występów artystycznych. Najgłośniejszym będzie koncert 31 grudnia pod edynburskim zamkiem. Zagrają m.in. Primal Scream, Madness, Groove Armada, Kasabian, Paolo Nutini, Blondie and Scissor Sisters, a o północy nad miastem zobaczymy jeden z największych noworocznych pokazów sztucznych ogni na świecie. Po tej imprezie mieszkańcy ochoczo przystępują do odwiedzania znajomych. Jak głosi tradycja, jeśli pierwszą osobą, która w nowym roku przekroczy nasz próg będzie wysoki, ciemnowłosy mężczyzna (a nie blondyn jak Wiking) zapewni to nam szczęście na najbliższe 365 dni. Szczególnie jeśli gość będzie miał ze sobą whisky i domowe ciasto. Rankiem najodważniejsi w sile kilku tysięcy urządzają sobie pierwszą tego roku kąpiel w rzece Forth.
Jak dojechać: Z Warszawy lećmy KLM z przesiadką w Amsterdamie (od 640zł); Z Gdańska, Krakowa i Poznania Ryanair bezpośrednio (od 500zł)