Rwanda

Zaczęło się od Rwandy

Moja pasja podróżnicza to trochę zbieg okoliczności. W połowie lat dziewięćdziesiątych był w Polsce organizowany Dzień Uchodźcy. W Jedynce chcieliśmy zrobić materiał, który miał pokazać, że choć Polska nie jest bogatym krajem, to jednak są na świecie miejsca, gdzie jest znacznie gorzej. I zamiast jechać do ośrodka uchodźców pod Warszawą, postanowiliśmy udać się do miejsca, z którego oni uciekają, aby pokazać, jaka jest różnica życia tu i tam… Ponieważ wtedy kończyła się wojna w Rwandzie, uznaliśmy, że trzeba pojechać do tego afrykańskiego kraju. To było coś absolutnie niezwykłego. Dobrze, że po latach Rwanda staje się normalnym krajem.