Hotel Monopol widziany od ulicy Dworkowej

W Katowicach można spać po królewsku, można też spędzić noc jak górnik po szychcie. Do tej pierwszej opcji zalicza się najbardziej elegancki hotel w mieście, Monopol. Wybudowany w 1902 r. naprzeciw Starego Dworca okazały gmach od chwili swego otwarcia przyciągał największe gwiazdy. W hotelowej restauracji w 1936 r. odbył się ślub śpiewaka Jana Kiepury i węgierskiej gwiazdy filmowej Marty Eggerth. Dziś w zmodernizowanym przez braci Likusów hotelu znów nocują najwięksi: mieszkali tu już Bono, David Beckham, Phil Collins i Christiano Ronaldo. Największe wrażenie robi restauracja, która powstała w dawnym podwórku - jest ono obecnie przykryte szklanym dachem i stanowi przestronne atrium.

Prawdziwie śląską noc można także spędzić na Nikiszowcu, jednym z najpiękniejszych osiedli robotniczych w Polsce. Zamiast zwykłego hotelu są tam apartamenty do wynajęcia, porozrzucane po różnych familokach. Mają układ zwykłych mieszkań, a w środku typowe śląskie wyposażenie: stare kredensy (tyle, że ze zmywarką), piece żeliwne (z elektryczną płytą), ściany malowane wałkiem i obrazy świętych nad łóżkiem. A za oknem widoki żywcem wyjęte z obrazów malarzy z Grupy Janowskiej.