Galeria zdjęć:
Après-ski
Après-ski
W kraju, gdzie wymyślono après-ski, na nartach można podjechać na piwo dosłownie pod samą ladę, „zaparkować” przy saunie czy przed oknem pensjonatu. Późnym popołudniem w Les Deux Alpes zaczyna się gorączka powrotów ze stoku. Tłum wylewa się na ulice, do knajp i barów z karaoke. Miasto pulsuje. W okolicach dolnej stacji najlepiej widać gigantyczny ruch, z którym, dwutysięczne na co dzień, miasteczko sprawnie sobie radzi. W dwukilometrowej, zabudowanej alei wiszą szyldy sklepów sportowych, 22 barów, 34 hoteli, 10 spa (które – na równi z paniami – okupują panowie) i aż 66 restauracji! Specjalnością tutejszej kuchni są alpejskie sery reblochon, które topi się na ruszcie i odrywa kawałkami, oraz tartiflette – ziemniaczana zapiekanka z boczkiem.
Dla dbających o kondycję są zajęcia fitness, basen i lodowisko. A do tego imprezy kulinarne i kulturalne, które przez cały sezon organizuje miejscowe biuro turystyczne.