Dolna Saksonia – Wolfsburg. Autostadt

Dolna Saksonia – Wolfsburg

Miasto Wolfsburg ma krótką historię. Zbudowano je z rozkazu Hitlera w 1938 r. jako 'sypialnię' dla robotników fabryki. Nazywało się wtedy Stadt des KdF Wagens. Po wojnie zmieniono nazwę, a w fabryce zamiast wozów pancernych zaczęto produkować „garbusy”. 14 lat temu Volkswagen zbudował tu ogromny park rozrywki Autostadt, w którym sztuka miesza się z technologią.

Oglądam, jak powstaje samochód, poznaję najnowsze ekologiczne trendy. Zachwycam się zabytkowymi wehikułami w pawilonie Porsche (nawet chwilę siedzę za kierownicą). Żałuję, że nie zapisałam się na tor przeszkód. Patrzę z zazdrością, jak szczęśliwcy przecinają taflę wody, wjeżdżają po schodach i jadą po ścianie wielkiej betonowej rury. Każda marka należąca do VW ma tu swój pawilon (w jednym z nich kryje się najdroższy samochód świata – srebrne bugatti). Nad wszystkim górują dwie szklane wieże, w których mieści się po czterysta samochodów – czekają na nowych właścicieli.

W Autostadt odbieranie samochodu to cała ceremonia, ludzie przyjeżdżają specjalnie z drugiego końca kraju. Przy okazji mogą też odwiedzić falujący budynek zaprojektowany przez słynną Zahę Hadid. To Phaeno – centrum nauki. Jak wygląda ogniste tornado? Co się dzieje z twoim błędnikiem, kiedy siedzisz nieruchomo, a świat naokoło ciebie wiruje? Jak powstaje tęcza? Zabawa na długie godziny.