Galeria zdjęć:
Zermatt dla narciarzy i nie tylko
Zermatt dla narciarzy i nie tylko
W górach dobry widok na Matterhorn znajdziemy na Gornergrat (na zdj.). Jej dolna stacja mieści się visà- vis dworca kolejowego. Nawet jeśli ktoś nie jeździ na nartach, powinien się tam wybrać. Od stacji Rotenboden (nieco poniżej Gornergrat) wiedzie szalona trasa saneczkowa. Emocje są większe nawet niż w czasie jazdy na nartach!
Same nartostrady z widokiem na Matterhorn są łatwe. Przy okazji możemy zatrzymać się na rozgrzewający napój przy prawdziwym igloo. Najbliżej słynnej góry znajdziemy się, jadąc kolejką na Klein Matterhorn. Tu także poprowadzono fantastyczne i nieco trudniejsze trasy narciarskie. Nie bez powodu ten rejon nazywa się Rajem Matterhornu. Jednak „nienarciarze” mogą być rozczarowani. Góra nie wygląda z bliska (i z innego punktu widzenia), tak efektownie jak z dołu. Rekompensatą jest za to możliwość zwiedzenia Pałacu Lodowego. To szereg korytarzy poprowadzonych wewnątrz lodowca z figurami z lodu. Ale uwaga: szybki wjazd na prawie 4000 m n.p.m. (Zermatt leży na 1600 m n.p.m.) może powodować także ból głowy wywołany brakiem aklimatyzacji. Będąc na górze, należy chodzić powoli i pić dużo wody.