Powrót do

Galeria zdjęć:

Pełen ekran
Francuski pocałunek
Fot.: www.shutterstock.com
Slajd: 3/5
Kochankowie z Werony Wyspy Szczęśliwego Przylądka Francuski pocałunek Cudze chwalicie... Podróż poślubna

Zobacz więcej miniatur

Francuski pocałunek

Kiedyś nazwa faktycznie oddawała rzeczywistość: w czasach Marysieńki Sobieskiej, gdy w całej Europie panowały dość pruderyjne obyczaje, kochankowie znad Sekwany byli bardziej niż inni otwarci na sprawy seksu. A że reszta krajów była pod ogromnym wpływem francuszczyzny, wszystko, co wychylało się poza kostyczną wizję współżycia małżeńskiego, było od razu określane jako francuskie, np. miłość czy pocałunek. Z drugiej strony nie zapominajmy, że mianem „francuska choroba” określano także mało romantyczną kiłę (przez Francuzów z kolei nazywaną chorobą neapolitańską!).

Tweetnij