POLSKA

Płać i płacz? Drożyzna nad morzem i w górach?

AMOR, 26.06.2020

Smażona ryba nad morzem

fot.: shutterstock

Smażona ryba nad morzem
Tanie wakacje 2020 mogą być trudne do zrealizowania. W tym roku ceny nad polskim morzem i w górach są kosmiczne. Internet zalewają „paragony grozy”. Jeśli jesteśmy nieuważni za posiłki w barach i restauracjach zapłacimy krocie.

W tym roku ze względu na pandemię koronawirusa Polacy w większości rezygnują z planów urlopowych. Ci którzy decydują się na wyjazd zamierzą spędzić wakacje w kraju ( według Instytutu Badań Pollster, to ponad 70 procent ankietowanych). Wypoczynek w Polsce może okazać się droższy niż w egzotycznym kurorcie. Wakacje 2020 dopiero się zaczynają, a ceny w barach i restauracjach zarówno nad morzem, jak i w górach przyprawiają o zawrót głowy. Za rybę z frytkami dla dwóch osób w Juracie można zapłaci nawet 200 złotych. W górach też nie jest taniej - za dwie kawy i gofry możemy spodziewać się rachunku na 60 złotych.

Wakacje 2020. Ile zapłacimy za obiad nad morzem?

„Pan Robert, który wypoczywa w Juracie. I wysyła zdjęcie paragonu - za obiad dla dwóch osób z rybami i dodatkami zapłacił niemal 200 zł (choć należy podkreślić, że 33 zł to koszt piwa i drinka)”- podaje wp.pl. Zszokowani cenami Polacy, publikują w mediach społecznościowych zdjęcia rachunków. Jedna z restauracji w Jastarni za dwie zupy, rybę z frytkami, surówkami i drinkami wystawiła paragon na 251 złotych.

NA TEMAT:

Wakacje 2020. Drogo nad morzem i w górach?

Ceny w wakacyjnych kurortach zawsze były wyższe niż w mniej popularnych miejscowościach. Klienci przyzwyczaili się już, że za posiłki trzeba zapłacić więcej. Jednak czasami ceny zaskakują. Jak podaje wp.pl za dwie kawy i dwa gofry z bitą śmietaną w Zakopanem zapłacimy nawet 60 złotych.

Wakacje 2020. Drożyzna w polskich kurortach to standard?

„Rachunki grozy” krążące w sieci podzieliły internautów. Według niektórych wysokie ceny w barach i restauracjach to sporadyczne przypadki. „Jeżdżę często nad morze i średnio za 40 zł/os. kupuję rybę z frytkami. Od kilku lat ceny są podobne”, „3 porcje ryby z frytkami, surówką i napojami za 100 PLN nad morzem? Gdzie? Chętnie pojadę. Mowa jest o rybie w smażalni lub innej knajpie nad morzem, a nie tzw. obiedzie domowym serwowanym gdzieś w stołówce z dala od szlaków turystycznych (pisownia oryginalna)” - tego typu komentarze pojawiają się w mediach społecznościowych pod postami o drożyźnie nad morzem.

Wakacje 2020 w górach i nad morzem. Czy można zjeść tanio?

Ceny w górach są wysokie, a nad morzem słone? Nie zawsze musi tak być. Wystarczy być czujnym przy zamawianiu - niektóre lokale podają ceny w menu za 100 gramów, inne w przeliczeniu na kilogram. Zamawiając możemy spytać kelnera o wielkość ryby,  ewentualnie poprosić o filet o określonej wadze. Warto też zboczyć ze szlaku i zjeść w miejscu oddalonym od promenady lub centrum miasta. Wybierając restaurację, upewnijcie się, czy do rachunku nie jest doliczana horrendalna kwota za obsługę lub "opłata covidowa", którą wprowadziły niektóre lokale. Ma ona pokryć koszty ponoszone w związku z pandemią i wymogami bezpieczeństwa sanitarnego.

Polub nas na Facebooku!

Żaden utwór zamieszczony w serwisie nie może być powielany i rozpowszechniany lub dalej rozpowszechniany w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny) na jakimkolwiek polu eksploatacji w jakiejkolwiek formie, włącznie z umieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody TIME S.A. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części z naruszeniem prawa tzn. bez zgody TIME S.A. jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.