Lawina oszustw w Zakopanem. Wynajmują domki w górach, a później jest dramat

Każdego roku noclegi w górach na święta i Sylwestra znikają jak świeże bułeczki. W tym także, ofert zostało niewiele, a to idealna okazja dla tych, którzy chcą zarobić na zdesperowanych turystach. Zakopiańska policja poinformowała o kolejnych oszukanych osobach. Zasada działania przestępców jest zazwyczaj taka sama. Turysta znajduje atrakcyjną ofertę w Internecie, wpłaca zaliczkę albo nawet całą kwotę za rezerwację, a na miejscu okazuje się, że wymarzonego obiektu nie ma. Na Facebooku policji w Zakopanem pojawiło się przykładowe ogłoszenie domku do wynajęcia w Sylwestra za 65 zł. To zdaniem policjantów jest nierealne i powinno wzbudzić naszą podejrzliwość.

ZOBACZ TEŻ: Podróżują z dzieckiem i pokazują najpiękniejsze zakątki Polski. Zobacz, gdzie warto pojechać

"Pojawia się coraz więcej wirtualnych (fałszywych) ogłoszeń, zwłaszcza na darmowych portalach. Tatrzańska policja odbiera kolejne zgłoszenia od turystów, którzy zostali oszukani" - czytamy na FB. Funkcjonariusze przypominają też, że każdy może zgłosić podejrzaną ofertę właścicielowi portalu. „Policjanci na każdy taki sygnał reagują zmierzając do uniemożliwienia dokonywania wyłudzeń oraz ustalenia stojących za nimi osób. Niemniej, aby wizyta w stolicy Tatr nie zakończyła się przykrym rozczarowaniem, warto poświęcić czas na wnikliwe sprawdzenie rezerwowanego miejsca”.

Zakopiańska policja zaapelowała do turystów, by rozsądnie rezerwowali noclegi w górach. Okres świąteczno noworoczny oraz ferie to do dla oszustów idealny czas. W sieci pojawiają się kwatery widmo, dlatego funkcjonariusze przygotowali specjalny poradnik. Opisują jakie triki stosują złodzieje i jak uchronić się przed wynajęciem nieistniejącego domku w górach. Co powinno wzbudzić naszą czujność?

NIE PRZEGAP: Idealny pomysł na prezent dla podróżnika. Tych wrażeń nigdy nie zapomni

Atrakcyjne ceny na święta i sylwestra w Zakopanem – takie oferty sprawdzaj dokładnie

Wynajęcie pokoju lub całej willi w Zakopanem w szczególności na czas świąt i sylwestra, to niemały wydatek. A już na pewno nie wtedy, gdy rezerwujemy na ostatnią chwilę. Dlatego atrakcyjna cena takiego obiektu powinna wzbudzić naszą nieufność. Rozentuzjazmowani, że udało nam się znaleźć wolne miejsce w pięknym górskim domku w niskiej cenie, często zapominamy o nieuczciwości innych. Później może okazać się, że naszego wymarzonego domu nie ma pod wskazanym adresem, a my na święta zostajemy bez noclegu i bez pieniędzy, którymi opłaciliśmy rezerwację. „Podejrzanie niska cena powinna od razu wzbudzić naszą czujność. Oszuści z reguły próbują zebrać jak najwięcej zaliczek od potencjalnych klientów, dokonują rezerwacji widmo często w tym samym terminie i uciekają z pieniędzmi” - tłumaczy zakopiańska policja.

DALSZA CZĘŚĆ TEKSTU POD QUIZEM

Rezerwacja noclegu. Czy muszę wpłacić zaliczkę?

„Wpłacenie zaliczki jest naturalną formą zabezpieczenia rezerwacji noclegu, zarówno dla właściciela pensjonatu, jak i klienta. Ten pierwszy ma pewność, że turysta się nie rozmyśli, a w ewentualnym przypadku losowym zostanie mu rekompensata pieniężna. Ten drugi natomiast jest spokojny, że zarezerwowany pokój rzeczywiście na niego czeka” - informują policjanci i dodają, że z przedpłat niestety nie da się zrezygnować, jednak są inne sposoby, żeby nie dać się oszukać. Jakie? „Zaliczkę wpłacaj jedynie na konto bankowe z właściwymi danymi. Każda propozycja alternatywnych form przelania zaliczki (np. Western Union) powinna wzbudzić nasze podejrzenia. Po wpłaceniu zaliczki należy zachować dowód wpłaty oraz historię e-maili” - radzą mundurowi.

Nie z każdego okna w Zakopanem widać Giewont. Jak nie dać się oszukać na piękną willę w górach?

W swoim poradniku dla turystów policja przypomina także, że „nie z każdego okna w Zakopanem widać Giewont, a alpejskie wille z kolorowych folderów może znajdą się - dwie lub trzy”, dlatego bardzo ważne jest dokładne sprawdzenie miejsca, do którego zamierzamy się wybrać. Oto rady zakopiańskich funkcjonariuszy:

- zawsze jedź w sprawdzone miejsca, wymień się doświadczeniami ze znajomymi, podpytaj jakie noclegi polecają - to najsprawniejsza metoda sprawdzenia rzetelności kwatery;

- przeglądaj internet i sprawdź, czy dany obiekt noclegowy ma swoją stronę, od kiedy ta strona istnieje i czy ogłasza się również na innych serwisach noclegowych;

- poczytaj na forach internetowych opinie, jakie ma kwatera - ich brak powinien wzbudzić twoje podejrzenia;

- jeśli obiekt działa legalnie to powinien być zarejestrowany w miejscowym Urzędzie Miasta, dlatego należy sprawdzić, o ile to możliwe, czy dana placówka w ogóle istnieje;

- warto sprawdzić, czy w ogłoszeniu znajdują się wszystkie najpotrzebniejsze informacje, czyli numery telefonów, adres miejsca noclegowego, adres e-mail, strona www oraz dane kontaktowe właściciela jego imię i nazwisko. Jeśli ktoś dając swoje ogłoszenie robi wszystko, by pozostać jak najbardziej anonimowym, to musimy się zastanowić, czy warto ryzykować;

- sprawdzaj dokładnie adres. Czasami oszuści, podają lokalizację kwatery nie wiedząc, że takie miejsce istnieje.