Żaden utwór zamieszczony w serwisie nie może być powielany i rozpowszechniany lub dalej rozpowszechniany w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny) na jakimkolwiek polu eksploatacji w jakiejkolwiek formie, włącznie z umieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody TIME S.A. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części z naruszeniem prawa tzn. bez zgody TIME S.A. jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Co zabrać na bushcraft? Niezbędnik traperski
Kamila Kielar, 17.07.2019
Saperka
Współczesne saperki produkowane są w dużo mniejszych rozmiarach niż dawniej. Przydadzą się przy okopywaniu miejsca do spania, jeśli grozi nam zalanie wodą. Saperką wykopiemy również bezpieczny krąg na ognisko – a później go zamaskujemy. Dzisiejsze wersje specjalnie do bushcraftu mają czasem schowane w rękojeści gadżety: od piłki do drewna przez gwizdek po krzesiwo i kompas. Nie można nie wspomnieć o jeszcze jednym, ważnym zastosowaniu saperki – kiedy natura woła w krzaki. Wszak wykopanie i zasypanie toalety to jeden z obowiązków bushcraftowca!
NA TEMAT:
Linka lub sznurek
Nieważne, czy musicie umocnić szałas, przeciągnąć gałęzie, zrobić prowizoryczny mechanizm do zbierania wody, zabezpieczyć jedzenie przed niedźwiedziem albo myszami, czy po prostu coś rozwiesić lub naciągnąć – linka jest niezbędna! Warto mieć dwa rodzaje – krótszą i mocniejszą, czyli tzw. paracord, którego użyjemy do bardziej wymagających zadań (uwaga: te z surwiwalowych bransoletek są za krótkie, by mieć praktyczne zastosowanie). Poza paracordem zabierzmy sznurek cieńszy i mniej wytrzymały, ale zdecydowanie dłuższy. Świetnie nada się np. lniany. Kto o nim zapomni, może spróbować upleść sznurek z pokrzyw.
Apteczka
Każdym z wymienionych tu narzędzi – oraz niemalże wszystkim, co znajdziemy w lesie – można zrobić sobie krzywdę: skaleczyć, obić czy skręcić kończynę. Prosta apteczka jest nieodzownym elementem bushcraftowej wyprawy. Spakujcie środki do dezynfekcji, plastry, opatrunki, gazę, chustę trójkątną, bandaże i folię ratunkową. Można dorzucić małą buteleczkę płynu do odkażania rąk. I choć zwykle nie warto pakować się na zasadzie „a nuż się przyda”, to apteczka jest wyjątkiem. Pamiętajcie też o filtrze lub tabletkach do uzdatniania wody – będziecie mieć spory problem z głowy!
Leatherman Free P2
Najnowszy multitool firmy Leatherman z przełomowymi rozwiązaniami konstrukcyjnymi. Dzięki wkładkom magnetycznym kombinerki możemy otworzyć jedną ręką. Podobnie jest z dostępem do wszystkich 19 blokowanych narzędzi, które otwierają się po lekkim naciśnięciu krawędzi opuszką palca. Korzystanie z multitoola Leatherman Free jest zatem szybkie i intuicyjne. Model P2 oferuje m.in. kombinerki, wymienny przecinak do drutu, częściowo ząbkowane ostrze, nożyczki, wkrętaki czy miniłom. W komplecie sprężysty klips oraz stylowa kabura. Gwarancja: 25 lat. Cena: 749 zł. www.militaria.pl
Drobnica
Jest cała masa przedmiotów, które zmieszczą się w puszce po cukierkach, a które – czasem dosłownie – mogą uratować nam życie, a przynajmniej bardzo je ułatwić. Spakujmy więc zapalniczkę, zapałki sztormowe, gwizdek, ołówek, notes, niewielkie lusterko, krzesiwo, karabinek, igłę z nitką i kompas. Z kolei tzw. karty survivalowe nie mają większego zastosowania.
Patron artykułu:
Toporek
Oczywiście nie mam na myśli siekiery drwala ani takiej z filmów grozy! Dzisiejsze toporki wyprawowe nie tylko są małe i stosunkowo lekkie, ale do tego świetnie zaprojektowane. Czy to podczas budowy schronienia, czy rąbania drewna na ognisko, czy torowania drogi – na pewno nie będziecie żałować zabrania diabelnie ostrego, niewielkiego toporka.
Płachta
W bushcrafcie bardzo liczy się wielofunkcyjność sprzętu. Pod tym względem trudno przebić płachtę biwakową. Można ją rozłożyć zamiast namiotu – jest lżejsza, mniejsza po złożeniu i nie odgradza was od natury – albo użyć jako zadaszenia nad hamakiem lub kuchnią. Posłuży także jako osłona przed wiatrem i słońcem lub izolacja od wilgotnego podłoża. A w sytuacji awaryjnej zrobicie z niej plecak, pałatkę albo hamak.
Sprzęt kuchenny
O ile nie macie w planach wydłubania miski i sztućców z drewna czy noszenia wody w pędzie bambusa, naczynia pozwolą wam skupić się na jednej z przyjemniejszych części bushcraftu: gotowaniu na ognisku. Przyda się menażka (nie może mieć neoprenowych osłonek ani plastikowych części; koniecznie powinna posiadać za to przykrywkę) oraz umiejętność zawieszenia jej na wcześniej zbudowanej kuchni polowej. Leśne życie ułatwiają też bukłak do przechowywania wody i sztućce – wystarczy spork, łączący funkcje łyżki, noża i widelca, lepiej w wersji tytanowej niż plastikowej. Oczywiście posiłek można przygotować i bez menażki, np. owinąć na patyku ciasto z mąki oraz wody i opiekać nad żarem.
Polub nas na Facebooku!
Zobacz również:
- TOP 6. Najciekawsze parki rozrywki tuż za polską granicą
- Majówka w Warszawie - jak spędzić długi weekend w mieście
- To miejsce zwiedza się w całkowitej ciemności. Co kryje kopalnia soli w...
- Konkurs! Wybierz najromantyczniejszy hotel w Polsce
- Szwajcaria Kaszubska. Co zobaczyć w sercu Kaszub?
- Wakacje w Polsce – 12 pomysłów na niedrogi wypad