Beskid Śląski na rowerze. Sprawdzone trasy i największe atrakcje

Pieszym turystom Beskid Śląski znany jest już doskonale. Szlaki turystyczne prowadzą tutaj górskich włóczęgów na szczyty Skrzycznego, Klimczoka czy Baraniej Góry, którą źródła Wisły czynią jedną z najsławniejszych polskich gór. Tych, co ponad wymagającą pieszą wyprawę stawiają spokojny spacer, koleje linowe wywiozą w gondolach i na kanapach na Szyndzielnię lub Wielką Czantorię. Na koniec i tak wszyscy spotkają się w górskich schroniskach, wybudowanych ponad 100 lat temu przez niemiecką organizację turystyczną Beskidenverein.

Beskid Śląski: trasy rowerowe dla miłośników adrenaliny

I gdy będą sięgać po schroniskowy kufel piwa, gdzieś na beskidzkich ścieżkach szumieć będą rowerowe opony, toczące się po zboczach Szyndzielni i Klimczoka. Mieszczące się w granicach administracyjnych Bielska-Białej jednokierunkowe górskie trasy Enduro Trails podzielone są na cztery stopnie trudności. Na najtrudniejszych odcinkach nachylenie sięga 20%, a podczas zjazdu należy być przygotowanym na naturalne i specjalnie wybudowane przeszkody. Na trasie znajdą się więc ciasne, szybkie zakręty, odcinki z korzeniami, skałami i naturalnymi uskokami, ale także hopki, dropy i ścianki.

Na posiadaczy rowerów górskich czeka również Wisła. W ramach zrealizowanego przy wsparciu unijnych funduszy projektu MTB Beskidy powstało sześć tras rowerowych z towarzyszącą im małą infrastrukturą, a także niewielki bike park ze sztucznymi przeszkodami. To prawdopodobnie najlepsza aktywna propozycja na poznanie miasta.

Zwiedzanie Beskidu Śląskiego na rowerze

Beskid Śląski będzie świetnym wyborem także dla tych, którzy aktywny wypoczynek zechcą połączyć z poznawaniem regionu. Najpierw rowerowych podróżników zaskoczy Muzeum Fauny i Flory Morskiej i Śródlądowej w Jaworzu. Zaledwie 10 km od centrum Bielska-Białej, jest najbardziej na południe położonym muzeum o tematyce morskiej w Polsce. Warto wstąpić też do uruchomionej niedawno pobliskiej tężni solankowej.

Beskid Śląski z morzem wiążą jeszcze rzeka Wisła i biegnąca wzdłuż jej brzegów, sukcesywnie rozwijana w kolejnych województwach Wiślana Trasa Rowerowa. Odcinek na terenie województwa śląskiego doczekał się właśnie nowego oznakowania. I choć w wielu miejscach przydałaby się renowacja nawierzchni i poprawa jakości rowerowych traktów, to fragment pomiędzy Skoczowem, Ustroniem i Wisłą biegnący po wiślanych bulwarach będzie na pewno świetną częścią eskapady po regionie.

Wśród trzech wymienionych miast leżących przy Wiślanej Trasie Rowerowej przyjemne wrażenie robi Ustroń, pozostający w cieniu bardziej znanej Wisły. Uwagę zwraca jeden z najefektowniejszych polskich murali na budynkach pobliskiej biblioteki, warto też odwiedzić Muzeum Ustrońskie opowiadające o burzliwych dziejach Śląska Cieszyńskiego. Także o tym, że ok. 60% mieszkańców Wisły należy do Kościoła ewangelickiego, co sprawia, że to jedyne miejsce w Polsce, w którym przeważa wiara protestancka.

Wisła zaskakuje również ofertą muzealną – w niewielkim mieście zwiedzić można aż pięć placówek: aptekarstwa, beskidzkie, narciarstwa, spadochroniarstwa i turystyki.

Południową część Beskidu Śląskiego zajmuje tzw. Trójwieś Beskidzka – wspólnie promujące się Istebna, Jaworzynka i Koniaków. Na turystach górskich na pewno duże wrażenie zrobi Izba Pamięci Jerzego Kukuczki w Istebnej, mieszcząca się w domu jego dziadków. Można w niej obejrzeć dawny sprzęt, zdjęcia, książki i odznaczenia słynnego himalaisty.

Koronki i jaskinie

Przejeżdżając przez Trójwieś, nie sposób nie zobaczyć największej na świecie koronki koniakowskiej, wyeksponowanej w Gminnym Ośrodku Kultury w Istebnej. Imponujący efekt pracy mistrzyń ludowego rzemiosła ma ponad pięć metrów średnicy i poświęcona jest mu osobna sala.

Będąc w Koniakowie, wieczorem można wysłuchać codziennego koncertu granego na trombitach i rogach górskich w koniakowskiej Chacie na Szańcach. Trasę pomiędzy tymi miejscami warto pokonać, jadąc rowerem przez nastrojową dolinę Krężelki. A najlepiej w te rejony dotrzeć z Wisły przez słynny zameczek prezydencki. Można go obejrzeć tylko z zewnątrz, gdyż nie jest dostępny dla zwiedzających.

Tuż obok prowadzi stroma szosa ku beskidzkiej przełęczy Szarcula, gdzie zaczyna się mały rowerowy raj. Wąskie, górskie asfaltowe drogi z bardzo małym ruchem samochodowym to emocjonujący etap wycieczki, którą zakończyć można długim zjazdem do Istebnej. Właśnie w tych okolicach leży znana amatorom biegówek słynna Kubalonka z utrzymywanymi zimą trasami. A że zimy nam w ostatnich latach nie dopisują, wiele rzadko uczęszczanych dróg w Beskidzie Śląskim może służyć do uprawiania letniej dyscypliny będącej bliską krewną narciarstwa klasycznego – jazdy na nartorolkach. Nartorolkowe trasy na Zaolziu koło Istebnej są oświetlone, odseparowane od ruchu samochodowego i posiadają dostęp do węzła sanitarnego w kompleksie sportowym.

Oprócz piechurów, rowerzystów, narciarzy biegowych oraz licznie przybywających tu zimą narciarzy zjazdowych i snowboardzistów do Beskidu Śląskiego ściągają także grotołazi. Najsłynniejsze obiekty podziemnego pożądania w tym regionie to Jaskinia w Trzech Kopcach, Malinowska i Salmopolska. Powstały w wyniku grawitacyjnych i odprężeniowych ruchów mas skalnych, a nie jak większość znanych w Polsce jaskiń w efekcie zjawisk krasowych

Beskid Śląski praktycznie

Dojazd

Bezpośredni pociąg Pendolino kursuje z Trójmiasta, Warszawy i Katowic do Bielska-Białej. www.intercity.pl

Co zjeść

Smaczne lokalne jedzenie znajdziemy na szlaku Śląskie Smaki. www.slaskiesmaki.pl Nocleg 3-gwiazdkowy Hotel Elbrus w Szczyrku – od 256 zł za dwójkę ze śniadaniem. www.hotel-elbrus.pl

Trasy rowerowe

Długość krajoznawczej pętli wokół Beskidu Śląskiego – około 130 km. Długość tras rowerowych w kompleksie Enduro Trails wynosi około 25 km. www.endurotrails.pl

Projekt MTB Beskidy to aż sześć tras dla rowerów górskich w okolicach Wisły. www.rowery.wisla.pl