MAJORKA

Kuchnia Majorki: Migdały, lechuna i brudny ryż - czego warto spróbować na Majorce

Hiszpańska szynka

fot.: Istock

Hiszpańska szynka
  Peter Kerr, pisarz i muzyk jazzowy, do Hiszpanii przeniósł się ze Szkocji, by zająć się tam uprawą pomarańczy. Swoje wspomnienia z życia na farmie opisał w książce “Pomarańcze w śniegu”, a nam opowiedział o  smakach Majorki, dawnych obrzędach matances, polowaniach na ślimaki, kulinarnych wpadkach i migdałowych słodkościach  

Kiedy wspomina pan lata spędzone na Majorce, o jakich smakach pan myśli?

Peter Kerr: O „brudnym ryżu”. Moja żona go nienawidziła, ale ja uwielbiałem. To jedna z najbardziej typowych potraw na Majorce – ryż wymieszany z małymi ślimaczkami. Wygląda trochę obrzydliwie, ale jest naprawdę dobry. Jadłaś kiedyś ślimaki?

 

Raz, i chyba nie chcę tego powtórzyć...

Będąc na Majorce, powinnaś! To bardzo tradycyjna potrawa. Wielu mieszkańców Majorki zbiera ślimaki samemu. Po deszczu wspinają się one na łodygi traw, a mieszkańcy Majorki wychodzą w gumiakach na pola na ślimakowe łowy.

 

A jakaś potrawa łatwiejsza do zjedzenia?

Na całych Balearach, jak to zwykle na wyspach bywa, je się bardzo dużo ryb i owoców morza. Niezwykle popularne są też dania z wieprzowiny. Majorka słynie z hodowli świń, praktycznie nie ma tam krów.

 

A jakie danie z wieprzowiny pan by polecił?

Autochtoni wykorzystują w kuchni każdą część świni od ogona aż po uszy. Słynną potrawą jest lechuna, czyli prosiaki pieczone nad ogniem, ich mięso jest najdelikatniejsze. Nazwa pochodzi od hiszpańskiego słowa ‘leche’, co znaczy mleko. Prosiaki powinny być jeszcze karmione mlekiem matki, a ich mięso po upieczeniu jest tak miękkie, że da się pokroić talerzem. Ze świniami związane są też stare tradycyjne obrzędy, jak np. matances, czyli święto zabijania świni.

 

Kiedy jest obchodzone?

W listopadzie, ale w dzisiejszych czasach pamiętają o nim już tylko najstarsi mieszkańcy wsi na Majorce. Kiedyś razem zbierała się cała społeczność, ubijano świnię i wspólnie wyrabiano wędliny. Każdej czynności, jak np. mieleniu czy krojeniu mięsa, towarzyszyły specjalnie układane na tę okazję piosenki. To, co pozostało po matances, to tradycyjne potrawy i wędliny.

Także słynne hiszpańskie suszone szynki?

Jak najbardziej! Szynkę warto zamówić razem z pa-amb-oli, czyli chlebem z oliwą. To bardzo proste danie, ale za to jakie dobre. Wszystkim polecam też stołowanie się w małych przydrożnych barach na prowincji. Tam doskonały obiad można zjeść już za 2 funty, ile to będzie u was?

 

Ok. 10 zł, ale to niemożliwe, żeby było tak tanio!

2 funty wystarczą. A wiesz, jak poznać dobry bar przydrożny? Najlepiej żeby zaparkowanych było przed nim dużo vanów. Popularność baru wśród miejscowych to gwarancja smaku i świeżości! Można też zaobserwować tam ciekawe zjawisko socjologiczne. Miejscowi zamawiają często dania w pudełkach na wynos i jedzą na maskach swoich aut. Nie tracą ani chwili, aby móc podrywać przechodzące dziewczyny. A wracając do jedzenia, w takich barach karta dań z reguły zmieniana jest codziennie, znajdą się w niej zapewne nie więcej niż 3 przekąski, 3 dania główne i 3 desery. Czasami tylko trzeba uważać, co się zamawia...

 

To znaczy, że można trafić na coś gorszego niż „brudny ryż”?

Brudny ryż jest pyszny! A uważać trzeba na wpadki językowe, takie przydarzyły się parę razy mojej żonie. Raz niechcący zamiast słynnego ‘gazpacho’ zamówiła ‘gazapo’ i zamiast zupy pomidorowej dostała małego pieczonego króliczka, który też jest na Majorce tradycyjną potrawą. Innym razem poprosiła o ‘la polla’, wywołując gromki śmiech obsługi. Po hiszpańsku kurczak to ‘el pollo’. Logicznie, aby z kurczaka zrobić kurę, należałoby wymienić końcówkę męską „o” na „a”, co zrobiła moja żona. Jednak w tym przypadku ta zasada językowa nie działa. ‘La polla’ to wulgaryzm określający penisa.

 

To chyba w całej Hiszpanii trzeba uważać przy zamawianiu kurczaka. A po daniu głównym, co warto wybrać na deser?

Polecam ciasto migdałowe, które jest jednak tak suche, że najlepiej zamówić je razem z migdałowymi lodami. W ogóle w kuchni Balearów używa się bardzo dużo orzechów. Na Majorce rosną tysiące drzew migdałowych. Gdy kwitną, wyspa wygląda jak pokryta śniegiem.

Majorka artystycznym szlakiem! SPRAWDŹ!

Polub nas na Facebooku!

Żaden utwór zamieszczony w serwisie nie może być powielany i rozpowszechniany lub dalej rozpowszechniany w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny) na jakimkolwiek polu eksploatacji w jakiejkolwiek formie, włącznie z umieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody TIME S.A. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części z naruszeniem prawa tzn. bez zgody TIME S.A. jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.