Arlene Blum: „Annapurna. Góra kobiet” – recenzja książki

Rok 1978, 13 kobiet i jeden ośmiotysięcznik. Arlene Blum (ur. 1945), amerykańska alpinistka, feministka, pisarka, publicystka i naukowiec opowiada o pierwszej kobiecej wyprawie na jedną z najtrudniejszych do zdobycia gór ziemi - Annapurnę.

„Annapurna. Miejsce kobiety jest na szczycie” – tak brzmiało kultowe hasło ich wyprawy. Przed rozpoczęciem trudnej drogi na szczyt Amerykanki musiały zmierzyć się z wyboistą ścieżką ludzkich uprzedzeń – w świecie himalaistów nie było wówczas miejsca dla przedstawicielek „słabszej płci”.

Do 1972 roku, kiedy powstał pomysł ekspedycji na Annapurnę, żadna kobieta nie zdobyła jeszcze ośmiotysięcznika. Przedsiębiorczym Amerykankom udało się wywalczyć pozwolenie na wspinaczkę, zebrać 80 tysięcy dolarów ze sprzedaży koszulek z mottem ich wyprawy i w końcu w 1978 roku wyruszyć do Katmandu, gdzie miały w planach zdobyć dziesiątą co do wysokości górę świata.

Arlene wydała książkę w 1980 roku; szybko stała się ona bestsellerem w USA i doczekała dwóch wznowień, teraz wreszcie ukazuje się po raz pierwszy w Polsce. „Napisałam tę książkę, by opowiedzieć o tym, jak i dlaczego wspięłyśmy się na Annapurnę. Pragnę także sama, patrząc z perspektywy czasu, lepiej zrozumieć wyzwania, które podejmowałam wtedy jako liderka grupy.” – pisze autorka w przedmowie do wydania z okazji 20. rocznicy wyprawy.

To nie tylko relacja z historycznej już górskiej wyprawy, ale także niezwykła opowieść o ludzkich charakterach; historia o strachu, stracie oraz pokonywaniu własnych słabości i uprzedzeń. Blum jest szczera do bólu opisując wątpliwości i lęki, jakie towarzyszyły jej podczas zarządzania grupą indywidualistek.

„Bezpośredni styl, wartka narracja i wzruszające szczegóły książki Arlene Blum sprawiają, że czytelnik czuje się jednocześnie uczestnikiem wyprawy.” – trafnie podsumowuje w przedmowie do książki Maurice Herzog, lider ekspedycji, która dokonała pierwszego wejścia na Annapurnę w 1950 roku. Pomimo problemów logistycznych, złych warunków pogodowych i strajku Szerpów kobietom udało się wejśc na szczyt.

„Annapurna. Góra kobiet” zaliczana jest do klasycznego kanonu literatury alpinistycznej; książka znalazła się na liście magazynu „Fortune” – The 75 Smartest Business Books We Know, zaś „National Geographic Adventure Magazine” wybrał ją jako jedną ze 100 najlepszych przygodowych książek wszechczasów.