Żaden utwór zamieszczony w serwisie nie może być powielany i rozpowszechniany lub dalej rozpowszechniany w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny) na jakimkolwiek polu eksploatacji w jakiejkolwiek formie, włącznie z umieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody TIME S.A. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części z naruszeniem prawa tzn. bez zgody TIME S.A. jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Last minute czy grupowe zakupy? Z kim jechać na tanie wakacje?
- gdzie szukać ofert
- groupon
- gruper
- grupowe zakupy
- last minute
- mydeal
- poradnik
- porównanie cen
- tanie wakacje
Grzegorz Dzięgielewski, 25.07.2011
Luksusowe wakacje w śmiesznie niskiej cenie? Najlepiej zaplanuj wyjazd z dużym wyprzedzeniem. W środku lata łowcom okazji zostaje do wyboru rekonesans w biurach podróży w poszukiwaniu last minute albo wirtualna wycieczka po serwisach oferujących grupowe zakupy. Radzimy, co lepiej wybrać.
NA TEMAT:
Gdzie lepiej szukać okazji - Porównanie
Last minute |
Grupowe zakupy |
Dokąd? |
|
Jak działa last minute?
Chociaż last minute stało się marketingowym chwytem stosowanym gdzie popadnie, najczęściej tego typu oferty znajdziemy w dużych biurach podróży organizujących masową turystykę w gorące rejony Europy i świata. Touroperatorzy zamawiają czartery samolotowe z dużym wyprzedzeniem, zwykle na cały sezon z góry. Kiedy komplet miejsc się nie sprzeda, samolot i tak wyleci z pustymi siedzeniami, dlatego dla biura lepiej jest zejść z normalnej ceny i sprzedać je za bezcen, nawet ze stratą, niż wozić powietrze. Stąd biorą się wszystkie cudowne obniżki.
Biurom łatwo przewidzieć sprzedaż wyjazdów w mniej popularne, niszowe strony, za to przy najbardziej topowych kierunkach zdarza im się przeszacować i zamówić za dużo miejsc. Dlatego oferta last minute najczęściej pojawia się przy najbardziej obleganych destynacjach. Kreta, Rodos, Majorka, Alanya, Hurghada – to miejsca gdzie najczęściej polecimy na tydzień za tysiąc z kawałkiem od osoby. Warto pamiętać, że cena jaką płacimy przy rezerwacji jest już kompletna. Pokrywa przeloty, ubezpieczenie, transfer z lotniska do hotelu, opiekę rezydenta, a także – jeśli wykupiliśmy ofertę All Inclusive – wyżywienie w restauracji hotelowej. Chociaż katalogi biur są z sezonu na sezon coraz bardziej opasłe i różnorodne, decydując się na wyjazd w ostatniej chwili, wybieramy coś z tego, co zostało jeszcze w sprzedaży. Często może się zdarzyć, ze wśród paru ostatnich dostępnych w supercenie destynacji czy hoteli ani jedno miejsce nie spełnia naszych oczekiwań. Bywa też, że biuro proponuje w ofercie last minute pobyt w bardzo atrakcyjnej cenie, ale o tym, w jakim hotelu będziemy mieszkać, dowiemy się dopiero od rezydenta na miejscu. Last minute to więc z pewnością zabawa dla osób, które wypoczynek w popularnych kurortach lubią połączyć z odrobiną ryzyka.
Grupowe zakupy - Wakacje dla sprytnych
Inne podejście do tanich wyjazdów proponują od niedawna serwisy zakupów grupowych. Tutaj niska cena to typowa oferta, a nie wyprzedaż niesprzedanych miejsc. Pamiętać trzeba, że serwis sam nie organizuje wyjazdów, a jedynie pośredniczy w ich sprzedaży, współpracując z rozmaitymi organizatorami pobytów i wycieczek. Najczęściej partnerem portalu jest hotel, więc bardzo atrakcyjna cena, którą znajdujemy w serwisie, dotyczy wyłącznie samego pobytu dla 2 osób. Dojazd organizujemy sobie we własnym zakresie. Z tego też powodu w ofercie turystycznej zakupów grupowych dominuje weekendowy wypoczynek w Polsce (morze, góry, jeziora, duże miasta) lub bliskiej zagranicy (np. Praga, Wilno, słowackie Tatry). Opcje wyjazdu w bardziej egzotyczne miejsca zdarzają się rzadko, choć są również warte uwagi. Najczęściej pojawia się Chorwacja, Grecja kontynentalna czy Hiszpania. Organizatorami są zwykle małe biura podróży, które oferują opcjonalnie dojazd autokarem na miejsce wypoczynku.
Specyfika zakupów grupowych polega na wrzucaniu ofert z bardzo dużym rabatem, ale też dostępnych w bardzo krótkim czasie – najczęściej na 24 lub 72 godziny. Dlatego, choć ofert przewijających się przez portal jest bardzo dużo, zwykle w danej chwili mamy do wyboru tylko kilka propozycji wyjazdu. Łatwość w dotarciu do taniego wypoczynku może obrócić się też przeciwko nam. W przypadku dużego zainteresowania, może się zdarzyć, że limit rabatowych miejsc w hotelu. który wykupiliśmy na interesujący nas weekend, jest już wyczerpany i pojechać tam możemy dopiero w późniejszym terminie. Warto więc nie poprzestawać na jednorazowym wejściu na ulubiony portal, tylko śledzić na bieżąco pojawiające się okazje, a przed dokonaniem rezerwacji sprawdzić bepośredniu u organizatora, czy są jeszcze dla nas miejsca.
Polub nas na Facebooku!
Zobacz również:
- Wielki błękit
- Antalya czy Kołobrzeg – gdzie lepiej spędzić wakacje? [CENY 2018]
- Lizbona dla oszczędnych - jak podróżować tanio po Portugalii
- Luksusowa flota
- WAKACJE 2013: Tanie wyjazdy w egzotyczne miejsca - Jak upolować bezpieczną...
- LATO 2013: Pomysły na niedrogi wakacyjny weekend - GRILLOWANIE na działce