Aktualności

Burning Man, Coachella, Melt... Poznaj najciekawsze festiwalowe lokalizacje na świecie

Pustynny zachód słońca na festiwalu Coachella

fot.: Wikimedia Commons

Pustynny zachód słońca na festiwalu Coachella
Woodstock odbył się na farmie przylegającej do miasteczka Bethel, w pobliżu Nowego Jorku. Dziś znajduje się tam pamiątkowa tablica, ale na trawie nadal, tak jak w latach 60., pasą się krowy, które mijają odwiedzający legendarne pola turyści. Dzięki Woodstock trawiaste pole stało się tradycyjną festiwalową lokalizacją. Coraz częściej jednak festiwalowicze chcą dostawać w ramach karnetu także bardziej urozmaicone turystyczne wrażenia.

Woodstock odbył się na farmie przylegającej do miasteczka Bethel, w pobliżu Nowego Jorku. Dziś znajduje się tam pamiątkowa tablica, ale na trawie nadal, tak jak w latach 60., pasą się krowy, które mijają odwiedzający legendarne pola turyści. Dzięki Woodstock trawiaste pole stało się tradycyjną festiwalową lokalizacją. Coraz częściej jednak festiwalowicze chcą dostawać w ramach karnetu także bardziej urozmaicone turystyczne wrażenia.

NA TEMAT:

Niemiecki Melt odbywa się w postindustrialnej przestrzeni Ferropolis. "Stalowe miasto" to muzeum ogromnych (30 metrów wysokości, 120 szerokości, waga 1980 ton) maszyn przemysłowych z połowy XX wieku, między którymi na trzy dni zostają rozstawione sceny. Amerykańska Coachella przyciąga ekstremalnymi różnicami temperatury - odbywa się na kalifornijskiej pustyni. Równie intensywnym przeżyciem, nie tylko ze względu na pogodę, jest Burning Man na pustyni Black Rock. Hiszpański Rocket Festival kusi z kolei termalnymi źródłami, w których można zanurzyć zmęczone tańcem ciała oraz andaluzyjskim klimatem, niemalże nieskażonym nowoczesnością. Serbski Festiwal EXIT odbywa się zaś na terenie XVIII-wiecznej twierdzy Petrovaradin. W 1716 r. książę Eugeniusz Sabaudzki odniósł tutaj zwycięstwo nad wielkim wezyrem Damad Ali Paszą. Duże wrażenie robią potężne mury i bramy wjazdowe. Z bastionów twierdzy roztacza się piękny widok na Dunaj i na Nowy Sad.

 

Dla miłośników malowniczych lokalizacji podmiejskich godne polecenia są dwa festiwale: odbywający się na wyspie Óbudai na Dunaju węgierski festiwal Sziget oraz francuski Rock en Seine, który ma miejsce w ogrodach podparyskiego zamku de Saint-Cloud, zaprojektowanych przez Andre Le Notre, architekta Ludwika XIV, twórcę koncepcji Wersalu. Wielbicieli plaży nie trzeba będzie zachęcać do hiszpańskich Benicassim czy Primavery, kanadyjskiego Cavendish lub brytyjskiego T4 On The Beach.

Do najciekawszych polskich lokalizacji koncertowych należą zaś: nieczynna Kopalnia Węgla Kamiennego Katowice, gdzie pomiędzy dwoma doskonale zachowanymi wieżami szybowymi, nazwanymi Bartosz i Warszawa, co roku pojawiają się festiwalowe sceny imprezy Tauron Nowa Muzyka. Można tam też obejrzeć pozostałości przemysłowych zabudowań kopalni, jak wieże wyciągowe, magazyny, hale produkcyjne czy wspaniale zachowaną wieżę ciśnień. Innym ciekawym festiwalowym miejscem jest Zamek w Bolkowie, który co roku gości fanów muzyki gotyckiej. Scena znajduje się na dziedzińcu, ale festiwalowicze mogą przebywać na całych ruinach zamku, który na kilka dni zmienia swój charakter z zabytkowego na handlowo-usługowy.

 

Aby być na bieżąco z festiwalami z Polski i ze świata - również tymi dziwnymi - sprawdź nasz Kalendarz Wydarzeń - www.podroze.pl/kalendarz/ 

 

 

Polub nas na Facebooku!

Żaden utwór zamieszczony w serwisie nie może być powielany i rozpowszechniany lub dalej rozpowszechniany w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny) na jakimkolwiek polu eksploatacji w jakiejkolwiek formie, włącznie z umieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody TIME S.A. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części z naruszeniem prawa tzn. bez zgody TIME S.A. jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.