Szczecin: kluby, sprawdzone restauracje i zupełnie nowa starówka

3 w 1 - galeria, klub, kawiarnia

13 Muz, dom kultury założonego w 1948 roku przez Gałczyńskiego przeszedł ostatnio renowację i jest jednym z najprężniej działających ośrodków kulturalnych w mieście. Galeria, kino, klub i kawiarnia w jednym co roku organizuje znany w całej Polsce Międzynarodowy Festiwal Sztuki „inSPIRACJE”. „Ostatnie 5 lat to zdecydowane ożywienie życia kulturalnego Szczecina. - Joanna Trela z 13 Muz - Nikt nie ma wobec nas zbyt wielkich oczekiwań, ot przystanek na drodze do Berlina. Dlatego właśnie Szczecin już niedługo totalnie zaskoczy”. Na obiad idziemy do Pod Sukniami, wegetariańskiej galerii z dużym wyborem herbat, sałatek i serowym domkiem, czyli specjalnością zakładu. Jak smakuje domek – nie wiem, ale sałatki pycha. Założyciel knajpy, Robert Zańko, od sześciu lat raz do roku jedzie ze swoim obecnie 12-letnim synem stopem w świat. Pod Sukniami to również galeria sztuki naiwnej i fundacja organizująca warsztaty dla dzieci niepełnosprawnych. Dochód z sałatek (opłata wedle uznania) idzie w całości na fundację.

Stare Miasto i kawiarnia

Odbudowane w latach 90. kamienice Starego Miasta mienią się lukrowymi kolorami z daleka. Wyglądają jak przeszczep, który się nie przyjął. Nieopodal dumnie góruje nad okolicą Zamek Książąt Pomorskich. Wszystko to repliki. Dywanowe naloty aliantów zniszczyły 65 procent zabudowań miejskich, szczególnie tych w okolicach Odry. Jedynym powodem, dla którego warto zajrzeć na Stare Miasto, jest kawiarnia Prawda. Minimalistyczny, ale ciepły wystrój, paella z warzywami, kawa, ciasto marchewkowe i jestem gotowa na kolejne podboje.

Sprawdzone adresy: kluby i restauracje

Wieczorem jesteśmy zaproszeni na dziesięciolecie Stoprocent, kultowej wśród hiphopowców firmy odzieżowej. Stoprocent to legenda, lokalna marka wierna swojemu miastu, stąd rzesze oddanych fanów. Dziewczyny pląsające w klatkach, ogromny klub wypełniony po brzegi, na scenie gwiazda szczecińskiego rapu – Sobota. Szacun dla Szczecina. Do polecanych klubów City Hall i Euforii już nie docieramy. Impreza trwa do rana.