Koszmarne wczasy w Egipcie. Prawie 50 osób w szpitalu. Sprawę bada prokuratura

Zamiast odpoczynku i rajskich plaż - pobyt w szpitalu z silnym zatruciem pokarmowym. Wczasy w Egipcie okazały się fatalne dla prawie 50 osobowej międzynarodowej grupy turystów. Jak podaje „Daily Mail” to 29 Rosjan, 14 Estończyków i czterech obywateli Czech. Lokalne służby aresztowały zastępcę dyrektora ds. żywności i napojów, hotelowego eksperta ds. jakości i szefa kuchni. Główny prokurator Egiptu Hamada el-Sawy poinformował, że pracownikom zostaną postawione zarzuty narażania życia gości. Lokalne media informują, że pierwsze skargi pojawiły się 30 października, kiedy do szpitala trafiło 14 Estończyków. W ciągu kilkunastu kolejnych godzin coraz więcej gości skarżyło się na dolegliwości żołądkowe wymagające interwencji specjalistów. Jak przekazują służby stan zdrowia turystów jest dobry, a po opuszczeniu szpitala zostaną przeniesieni do innego hotelu. Red Sea, w którym doszło do incydentu został zamknięty przez resort turystki. Przeprowadzono w nim inspekcję, pobrano próbki jedzenia i wody trzech różnych ujęć, przy których przetwarzano żywność. Wyniki śledztwa zostaną uwzględnione w raporcie. Hotelowi grożą ogromne kary finansowe a nawet całkowite zamknięcie.