BUDAPESZT

Budapeszt alternatywny - co robić, kiedy zwiedziłeś już wszystkie zabytki? 10 pomysłów na weekend

Julia Wizowska, red. KT, 24.08.2015

Weekend w Budapeszcie

fot.: www.shutterstock.com

Weekend w Budapeszcie
Byłeś w Budapeszcie już kilka razy i żaden zabytek nie jest ci obcy? Nie szkodzi, miasto wciąż może zaskoczyć! Oto 10 pomysłów na alternatywny weekend w stolicy Węgier.

1. Wybierz się w rejs

Budapeszt z poziomu rzeki wygląda naprawdę okazale. Wybierz się w rejs statkiem i spójrz na miasto z innej perspektywy.

2. Zobacz miasto z nowej perspektywy

Wejdź na taras bazyliki św. Stefana w Peszcie. Otwiera się z niego piękna panorama całego miasta.

3. Zażyj kąpieli

Stolica Węgier słynie ze źródeł termalnych. Leczniczej kąpieli można zażyć w basenach termalnych Gellérta i Széchenyi Fürdő.

NA TEMAT:

4. Odwiedź łaźnię turecką

Na lewym brzegu Dunaju działają stare łaźnie tureckie. Do niedawna korzystać z nich mogli wyłącznie mężczyźni, obecnie również kobiety – ale tylko we wtorki i weekendy.

5. Spotkaj się z historią

Jeśli interesujesz się historią i kojarzysz archiwalne zdjęcia z powstania węgierskiego 1956 r., z pewnością musisz się wybrać pod pomnik Józefa Bema po stronie Budy.

6. Zobacz dawny pasaż handlowy

Wart zobaczenia jest dawny pasaż handlowy Párisi Udvar. Jego eklektyczna architektura przywodzi na myśl połączenie sztuki islamu z gotykiem.

7. Podróżuj najstarszą koleją podziemną w kontynentalnej Europie

Po mieście najlepiej poruszać się metrem. Otwarte pod koniec XIX wieku, jest najstarszą kolejką podziemną w kontynentalnej Europie.

8. Rozsmakuj się w kuchni regionalnej

Na Węgrzech popularne są festiwale potraw i produktów regionalnych. Przed wylotem koniecznie sprawdź, czy jeden z nich nie odbywa się właśnie w Budapeszcie.

9. Skosztuj wina

Dobrym miejscem na kolację jest Duna Csárda przy Váci utca. Dostaniesz tam m.in. mięso pieczone na kamieniach. W Innio Wine Bar napijesz się regionalnych win. A w eleganckiej New York Cafe – dobrej, choć dość drogiej kawy.

10. Podążaj śladami literatury

Polecam zabrać ze sobą na wyjazd „Gulasz z turula” Krzysztofa Vargi. Fajnie jest powłóczyć się po Budzie i Peszcie, rozpoznając opisy z książki.

Polub nas na Facebooku!

Żaden utwór zamieszczony w serwisie nie może być powielany i rozpowszechniany lub dalej rozpowszechniany w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny) na jakimkolwiek polu eksploatacji w jakiejkolwiek formie, włącznie z umieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody TIME S.A. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części z naruszeniem prawa tzn. bez zgody TIME S.A. jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.