Turyści wrócili do Wenecji. Niektórych poniosła fantazja. Drogo za to zapłacą

Nowy sezon turystyczny i otwarcie granic we Włoszech został zainaugurowany w najgorszy możliwy sposób. Z powodu pandemii koronawirusa przez ponad trzy miesiące Wenecja jak i cały kraj były zamknięte dla przyjezdnych. Przez ten czas natura odpoczywała. Wenecja miała najczystszą wiosnę od lat. Po raz pierwszy od dawna w wodzie można było zobaczyć ryby. Ale na Canal Grande wróciły gondole i turyści. Jak podaje Daily Mail dwóch Niemców wskoczyło do wody w rejonie mostu Rialto. Zostali sfilmowani przez mieszkańca Wenecji. Na wideo widać, jak zadowoleni z siebie mężczyźni za nic mają uwagi o zakazie kąpieli w Canal Grande.

Questo é il rispetto di due "GOLDONI"stranieri (non in senso letterario e commediografo, ma di strumenti in lattice), verso le osservanze ed i divieti di VENEZIA.
Immagini di Augusto Maurandi "La Nuova Venezia" 04-06-2020@Venezia_Ava @tommasoaquinate @LuigiBrugnaro @TREVISIOL pic.twitter.com/FvR43sCHn5

— Maurizio TREVISIOL (@MTREVISIOL) June 6, 2020

Pływaków spacerujących w kąpielówkach dostrzegł patrol żołnierzy. Turyści za swój wyczyn zapłacili ponad 400 euro (około 1780 zł). To nie jedyna kara jaką ponieśli. Skok do Canal Grande był prawdopodobnie pierwszym i ostatnim w ich życiu. Mężczyźni mają od teraz zakaz wstępu do miasta. We Włoszech działa podobnie, jak zakaz stadionowy.

Włochy, jako pierwszy kraj w Europie otworzyły swoje granice dla turystów. Od 3 czerwca do Italii mogą wjechać wszyscy obywatele strefy Schengen.