Turystyka z tatuażem w tle

Turystyka tatuażowa. Czy coś takiego w ogóle istnieje? Owszem i staje się coraz bardziej popularna. Programy telewizyjne takie jak Miami Ink oraz liczne wystawy prac tatuażystów w internecie oraz na wernisażach i muzeach sztuki, sprawiają że pracę różnych tatuażystów stają się dla nas inspiracją. Dlaczego, więc nie pojechać w świat i przy okazji ozdobić ciało u jednego z naszych mistrzów!

Podróż po tatuaż może być spowodowana wieloma względami. Niezależnie czy wynika z naszego pochodzenia, fascynacji daną kulturą lub sztuką, czy po prostu chęcia posiadania unikatowego tatuażu zrobionego u jednego z miejscowych mistrzów. Istnieje wiele miejsc, które nadal korzystają z dawnych tradycji tatuażu i mogą być inspiracją do odbycia podróży po kawałek historii i sztuki na skórze. Najpopularniejszymi celami podróży po tatuaże są: Tahiti, Hawaje, Japonia, Nowa Zelandia, Borneo, Tajlandia i Samoa. W kulturach tych tatuaże są głęboko zakorzenione w tradycji i nie istotne, czy robisz tatuaż dla mody, upamiętnienia, lub z innych powodów, warto wyruszyć w poszukiwaniu artysty, którego prace będą unikatowymi dziełami sztuki.

W Stanach Zjednoczonych wystawy tatuaży mają już długa tradycję. Bardzo popularne sa wystawy Skin & Bones, np. tatuaże w życiu amerykańskiego marynarza, który odbył się w Muzeum Morskie w Filadelfii. Wystawy te to pięknie ilustrowane podróze maryanrzy ze wschodu na zachód, którzy nie pływają tylko od portu do portu, ale poprzez swoje podróże prenosza nowe formy artystycznej ekspresji na swojej skórzeWięcej na: http://www.lonelyplanet.com/usa/travel-tips-and-articles/76570