Niespodzianka na karnawale w Rio. O co chodzi?

37-letnia mieszkanka Londynu, zostanie pierwszą tancerką spoza Brazylii, która poprowadzi słynny karnawał w Rio de Janeiro. Przez ostatnie 78 lat, czyli od pierwszej edycji wydarzenia, zaszczyt stanięcia na czele barwnej parady przypadał wyłącznie Brazylijkom.

Samantha Flores nie jest zawodową tancerką. To jednak okazało się nie żadnym problemem dla organizatorów, ponieważ już w ten piątek Brytyjka poprowadzi największy karnawał na świecie, w którym każdego roku udział bierze ponad 2 miliony osób.

Kim jest nowa królowa karnawału?

Przed przeprowadzką do Brazylii, Samantha Flores mieszkała i pracowała w Londynie jako specjalistka do spraw public relations. Jej przygoda z Rio de Janeiro rozpoczęła się w 2006 roku, podczas wycieczki z koleżanki. Jak przyznaje Brytyjka, z miejsca zakochała się w słynnym mieście.

Niedługo po powrocie do Wielkiej Brytanii, Flores znów wyjechała do Brazylii, tym razem na dłużej. Obecnie kobieta zajmuje się prowadzeniem doradztwa w zakresie nieruchomości. Taniec od zawsze był jej pasją. W tym roku w końcu będzie mogła spełnić swoje marzenie o poprowadzeniu najbardziej roztańczonego karnawału na świecie.

Próby i wielkie odliczanie

Intensywne przygotowania do hucznej parady w Rio de Janeiro trwają już od kilku dni. Wydarzenie jak co roku uświetnią tysiące muzyków i tancerzy. Już same próby techniczne są efektownym widowiskiem – w ostatnich dniach mieszkańcy miasta kilkukrotnie mieli okazję podejrzeć, co w tym roku przygotowują dla nich organizatorzy imprezy.

Szacuje się, że w tym roku do Rio de Janeiro przyjedzie około 1,5 miliona turystów zza granicy, a podczas karnawału na ulicach bawić się będzie łącznie. Imprezowe szaleństwo oficjalnie rozpocznie się w najbliższy piątek 9 lutego.