POZNAŃ

Synagoga w Poznaniu sprzedana. Co powstanie w miejscu świątyni?

Marta Radzikowska, 22.11.2019

Synagoga w Poznaniu

fot.: Dawid Tatarkiewicz/East News

Synagoga w Poznaniu
To już oficjalne – synagoga w Poznaniu została sprzedana. Świątynia przez lata przechodziła z rąk do rąk biznesmenów, którzy głowili się, jak na niej zarobić. Konflikt interesów między inwestorami a przedstawicielami Gminy żydowskiej sprawiał, że budynek stał niezagospodarowany od 2011 roku i niszczał.

Poznańska synagoga służyła Żydom do czasów II wojny światowej, kiedy to przejęli ją hitlerowcy. Okupanci strącili z kopuły gwiazdę Dawida i przerobili świątynię na basen. W 2002 roku synagoga z powrotem trafiła w ręce Gminy Żydowskiej, a pływalnia funkcjonowała w niej do 2011 roku. Z czasem budynek zaczął przemieniać się w ruinę. Gmina nie miała środków na jego remont i utrzymanie. – To cud, że przez te lata nikomu nic tu się nie stało. Wszystko się rozpada, a w najgorszym stanie jest dach. (…) Tyle lat szukałam kogoś, kto będzie zainteresowany tym budynkiem, ale na naszych zasadach. Takich, którzy proponowali złote góry, było na pęczki. Ale do realizacji – nikogo. – powiedziała w rozmowie z poznan.wyborcza.pl Alicja Kobus, przewodnicząca Poznańskiej Gminy Żydowskiej.

NA TEMAT:

W końcu zarząd gminy zdecydował się na jej sprzedaż. Zdaniem Kobus, odbudowa świątyni była nieopłacalna, bo w Poznaniu mieszka zbyt mało Żydów.

W synagodze, znajdującej się na rogu ulicy Wronieckiej i Stawnej, ma powstać pierwszy w Polsce hotel sieci Curio by Hilton. Ale to nie wszystko. – Tam ma być Muzeum Żydów Poznania i Wielkopolski i ma to być miejsce Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata – poinformowała na antenie Radia Poznań Alicja Kobus. I dodała: Bardzo chcę, by ten budynek żył, by były tam organizowane programy edukacyjne.

Polub nas na Facebooku!

Żaden utwór zamieszczony w serwisie nie może być powielany i rozpowszechniany lub dalej rozpowszechniany w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny) na jakimkolwiek polu eksploatacji w jakiejkolwiek formie, włącznie z umieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody TIME S.A. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części z naruszeniem prawa tzn. bez zgody TIME S.A. jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.